"To rewelacja, że tańczą dzieciaki" - głos młodych ludzi podczas koncertu. "I, że im się chce" - dodał ktoś stojący obok. "Chce" im się prawie 70 lat, bez względu na systemy polityczne, gospodarcze czy ustrój od prawie siedemdziesięciu lat rozsławiają imię Polski i Płocka na wszystkich kontynentach. W Augustowie zatańczyli po raz pierwszy. Prawie stuosobowa grupa dzieci i młodzieży - harcerzy - zatańczyła dostojnego Poloneza, siarczystego oberka, porywającego krakowiaka, smętnego kujawiaka i przepięknego Mazura. Te polskie tańce narodowe okraszone były tańcami regionu kurpiowskiego (fragment zabaw kurpiowskich i wesela). "Przepiękne widowisko, proszę pani, czy oni przyjadą jeszcze w przyszłym roku?" - zapytała kuracjuszka. Nie wiem... powiedziałam, chociaż po cichu liczę na kolejny koncert w Augustowie. Zabrakło bowiem jednego pełnej widowni. Deszczowe chmury skutecznie zniechęciły potencjalną publiczność. A może nie do końca zagrało coś medialnie. Ale w pamięci tych, którzy byli - jestem pewna - pozostaną niezatarte wspomnienia, szczególnie w dzieciach i młodzieży, którzy oglądali koncert w Amfiteatrze Miejskim w Augustowie - w sobotę 11 lipca 2015 roku. Następny występ Dzieci Płocka na Vistuli Festival - w sierpniu w amfiteatrze Płockim. Warto pojechać. Zapraszamy do galerii. Zdjęcia autorstwa Lidii Trojanowskiej.
Koncert Zespołu Dzieci Płocka w Augustowie
Miało padać, a w większości świeciło słońce w sobotnie popołudnie 11 lipca w amfiteatrze augustowskim. Występ Harcerskiego Zespołu Pieśni i Tańca Dzieci Płocka im. Druha Wacława Milke zawsze pozostawia w publiczności trwały ślad w pamięci. Tak też było i tym razem. "Cóż za piękny występ" - powiedziała po koncercie jedna z augustowianek. I miała rację. Kolorowe stroje wielu regionów Polski, piękne - narodowe i regionalne - tańce. Wszystko skomponowane było w oryginalne, pełne ekspresji widowisko.